SpaceX zbuduje satelity dla Departamentu Obrony USA
Agencja Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych odpowiedzialna za koordynowanie działań w kosmosie (SDA – Space Development Agency) przyznała SpaceX warty 149 milionów dolarów kontrakt na budowę czterech satelitów, których zadaniem będzie wykrywanie i śledzenie pocisków balistycznych i hipersonicznych. Podobny kontrakt, warty 193,5 miliona dolarów, również na budowę czterech satelitów, otrzymała także firma L3Harris. Firmy mają dostarczyć wszystkie pojazdy do września 2022 roku.
Będzie to pierwsze osiem pojazdów z potencjalnie znacznie większej konstelacji satelitów monitorujących zarządzanej przez SDA, pod nazwą Warstwa Śledzenia (ang. Tracking Layer). Jest to pierwszy wojskowy kontrakt dla SpaceX na budowę satelitów. Każdy z nich wyposażony będzie w działający w podczerwieni czujnik z szerokim polem widzenia (ang. OPIR – overhead persistent infrared), który pozwoli na wykrywanie i śledzenie z niskiej orbity okołoziemskiej (LEO) zagrożeń związanych z zaawansowanymi pociskami rakietowymi. Każdy satelita będzie również wyposażony w system komunikacji optycznej, pozwalający przekazywać dane do innych satelitów.
Derek Tournear, dyrektor agencji SDA, powiedział, że firmy zostały wybrane na podstawie wartości technicznej ofert, a także zdolności dostarczenia satelitów w krótkim czasie. SpaceX zaoferowało projekt opierający się na platformie zaprojektowanej dla satelitów konstelacji Starlink. Czujniki OPIR zostaną pozyskane przez SpaceX od innego dostawcy, który jak na razie nie został ujawniony. Zastosowany system komunikacji optycznej musi być kompatybilny z satelitami komunikacyjnymi (Warstwa Transportowa – ang. Transport Layer) zamówionymi przez SDA w sierpniu, które zostaną zbudowane przez firmy Lockheed Martin i York Space Systems. Mają one służyć jako sieć szkieletowa przekazująca dane gdziekolwiek amerykańskie wojsko ich potrzebuje.
Tournear stwierdził, że SpaceX przedstawiło niezwykle wiarygodną ofertę, w której zaproponowano wykorzystanie linii produkcyjnej satelitów Starlink. Wojsko chce pokazać, że można wykorzystać komercyjne komponenty dostępne na rynku dla potrzeb misji Departamentu Obrony. Satelity mają trafić na orbitę w 2022 roku i posłużyć jako demonstracja działania Warstwy Śledzenia. Kolejnym krokiem ma być dodanie kolejnych 28 satelitów o szerokim polu widzenia oraz dwóch satelitów o średnim polu widzenia, za które odpowiedzialna będzie Agencja Ochrony Antybalistycznej (MDA).
Źródła: SDA, SpaceNews.com