Udany start i lądowanie Falcona 9 podczas misji CRS-12
SpaceX przeprowadziło kolejny, jedenasty w tym roku, udany start Falcona 9. Tym razem rakieta wyniosła na niską orbitę okołoziemską statek transportowy Dragon, który dostarczy zapasy i sprzęt naukowy na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Start odbył się 14 sierpnia 2017 o godzinie 18:32 czasu polskiego (16:32 UTC) z historycznej platformy startowej LC-39A w Centrum Kosmicznym im. Johna F. Kennedy’ego na Florydzie.
Nieco ponad 10 minut po starcie Dragon oddzielił się od drugiego stopnia rakiety, a około trzy minut później zostały rozłożone jego panele słoneczne, które będą dostarczać mu zasilanie. Teraz kapsuła wykona serię manewrów, dzięki którym za dwa dni dotrze w okolice Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Następnie, 16 sierpnia, około godziny 11:30 rozpocznie się proces zbliżania i chwycenia statku przez robotyczne ramię Canadarm 2. Ten proces będzie można oglądać na NASA TV. Od godziny 14:30 czasu polskiego (12:30 UTC) prowadzona będzie operacja instalacji kapsuły do modułu ISS – Harmony.
Na pokładzie statku znalazło się ponad 2900 kg zapasów oraz sprzętu potrzebnego astronautom przebywającym na stacji. Wśród sprzętu znalazł się między innymi CREAM (ang. Cosmic Ray Energetics And Mass) – urządzenie do badania promieniowania kosmicznego oraz Spaceborne Computer, komputer zbudowany przez Hewlett-Packard we współpracy z NASA w celu zbadania wpływu promieniowania kosmicznego na podzespoły komputerów. Więcej na ten temat można przeczytać w poprzednim artykule opisującym misję CRS-12.
Dzisiejsza misja była ostatnią, podczas której wykorzystany został nowy statek Dragon. Wszystkie następne misje będą oparte na kapsułach już wcześniej używanych. Firma SpaceX już raz wykorzystała kapsułę dwukrotnie – był to statek, który wziął udział w misjach CRS-4 oraz CRS-11.
Kilka minut po starcie pierwszy stopień rakiety Falcon 9 rozpoczął proces powrotu na Ziemię. Tym razem, ze względu na niską masę ładunku oraz docelową orbitę, można było zdecydować się na lądowanie na lądzie. Po oddzieleniu się drugiego stopnia, pierwszy odwrócił się, a następnie wykonał boostback burn, czyli ponowne odpalenie środkowego silnika, w celu zmiany kierunku lotu. Kilka minut później silnik rakiety został odpalony po raz trzeci, aby spowolnić ją podczas ponownego wejścia w ziemską atmosferę. Czwarte i zarazem ostatnie odpalenie miało miejsce już w ostatnich sekundach lotu i trwało aż do lądowania. Ostatecznie rakieta osiadła na Landing Zone 1 (LZ-1) 7 minut i 45 sekund po starcie. Było to czternaste udane lądowanie pierwszego stopnia rakiety Falcon 9 i jednocześnie szóste na lądzie.
Pełne nagranie ze startu i lądowania można zobaczyć poniżej: