SpaceX otrzymało dodatkowe środki na rozwój nowego silnika. W oświadczeniu wydanym 19 października przez Departament Obrony napisano, że Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych (United States Air Force – USAF) przeznaczyły kolejne 40,7 miliona dolarów na „rozwój prototypu systemu napędu rakietowego Raptor dla programu EELV (Evolved Expendable Launch Vehicle)”.
Samo oświadczenie nie zawiera dodatkowych informacji dotyczących zakresu prac. Wiadomo jedynie, że mają się one zakończyć do końca kwietnia 2018. Prace mają być prowadzone w centrum kosmicznym NASA im. Johna Stennisa (Mississippi), w Hawthorne (Kalifornia), w McGregor (Teksas) oraz w Bazie Sił Powietrznych w Los Angeles (Kalifornia).
SpaceX jest jedną z kilku firm, które w styczniu 2016 roku otrzymały pomoc finansową od USAF w ramach Other Transaction Agreements (OTAs). Program ma na celu wsparcie rozwoju nowych silników i technologii w przyszłych rakietach. Pozwoli to na uniezależnienie się od rosyjskich silników RD-180, które są obecnie używane w rakietach Atlas V. Wśród innych firm, które są objęte OTA, znajdują się Aerojet Rocketdyne, Orbital ATK oraz United Launch Alliance (ULA).
Pierwotnie w ramach OTA SpaceX otrzymało 33,6 miliona dolarów, przy czym firma zobowiązała się do włożenia w rozwój dwukrotnie większej kwoty – 67,3 miliona dolarów. Wtedy całościowe wsparcie rządowe, wliczając opcje, wynosiło 61,4 miliona dolarów. Według dokumentów rządowych, siły powietrzne zmodyfikowały porozumienie z firmą SpaceX w czerwcu i zdecydowały się dołożyć kolejne 16,9 miliona dolarów. Nie sprecyzowano, do czego konkretnie te fundusze mają zostać użyte. Po tym całkowita wartość OTA wynosiła 95 milionów dolarów.
Raptor to projektowany obecnie przez SpaceX silnik, który będzie zasilany ciekłym metanem i ciekłym tlenem. Ma zostać użyty w rakiecie BFR, nad którą firma pracuje. Według zaktualizowanego projektu BFR, który Elon Musk przedstawił we wrześniu na Międzynarodowym Kongresie Astronautycznym (IAC – International Astronautical Congress) w Australii, pierwszy stopień rakiety ma być wyposażony w 31 silników Raptor, a drugi stopień (statek) w siedem. Cały system ma służyć do przemieszczania się pomiędzy punktami na Ziemi, a w przyszłości także do podróży na Księżyc i na Marsa. Więcej na temat BFR można przeczytać w artykule podsumowującym przemowę Elona Muska na IAC 2017.
Testy nowego silnika trwają od września 2016, o czym Elon Musk poinformował na zeszłorocznej konferencji IAC. W sumie przeprowadzono już co najmniej 42 testy silnika, które trwały łącznie 1200 sekund. Najdłuższy test trwał 100 sekund, ponieważ na tyle pozwalały zbiorniki paliwa na stanowisku testowym.
Więcej na temat silnika Raptor można przeczytać w obszernym artykule, który został opublikowany na naszej stronie w zeszłym roku.
Źródła: Spacenews.com, Departament Obrony USA