Misja Falcona Heavy z satelitą Arabsat-6A zakończona
Firma SpaceX poinformowała, że wzburzone morze spowodowało przewrócenie się i w rezultacie uszkodzenie środkowego członu Falcona Heavy, który kilka dni temu wylądował na platformie Of Course I Still Love You podczas misji z satelitą Arabsat-6A.
Falcon Heavy z powodzeniem wykonał swoją drugą w historii misję. Tym razem rakieta wyniosła w przestrzeń kosmiczną satelitę Arabsat-6A, należącego do pochodzącej z Arabii Saudyjskiej firmy Arabsat. Falcon Heavy wystartował z platformy LC-39A w Centrum Kosmicznym im. Kennedy'ego na Florydzie 12 kwietnia, o godzinie 00:35 czasu polskiego (11 kwietnia, 22:35 UTC).
Pierwsze podejście do startu odbyło się 11 kwietnia. Najpierw start przesunięto na koniec okna startowego, a następnie, ze względu na silne wiatry wiejące na dużych wysokościach, zdecydowano się na przesunięcie misji o 24 godziny.
Arabsat-6A była drugą misją SpaceX, podczas której firma wykorzystała Falcona Heavy, czyli rakietę złożoną z trzech boosterów i drugiego stopnia, takiego jak w Falconie 9. Wcześniej rakieta wykonała lot demonstracyjny, który odbył się lutym 2018. Tym razem jednak użyto nową wersję rakiety – Block 5 – która poza wyższymi osiągami jest także lepiej przystosowana do wielokrotnego użytku.
W czasie dzisiejszej misji na geosynchroniczną orbitę transferową trafił ważący około 6000 kg satelita telekomunikacyjny Arabsat-6A, który został zbudowany przez firmę Lockheed Martin na podstawie kontraktu podpisanego w 2015 roku. Satelita oddzielił się od drugiego stopnia rakiety 34 minuty po starcie. Teraz wykona serię manewrów orbitalnych, które pozwolą mu dotrzeć na orbitę geostacjonarną, na długość geograficzną 30,5°E, gdzie będzie pracować przez około 15 lat.
Podczas misji Arabsat-6A po raz kolejny podjęto próbę odzyskania wszystkich trzech boosterów rakiety. W przeciwieństwie jednak do misji demonstracyjnej, podczas której lądowanie środkowego członu zakończyło się niepowodzeniem, tym razem wszystko poszło zgodnie z planem.
Całość rozpoczęła się od separacji dwóch bocznych boosterów, co nastąpiło około dwóch i pół minuty po starcie. Kilkanaście sekund później obie rakiety odwróciły się o 180 stopni, po czym uruchomione zostały po trzy ich silniki Merlin. Pozwoliło to odwrócić kierunek lotu i skierować je w stronę lądu. Następnie oba człony ponownie się odwróciły, aby około sześciu minut po starcie znowu uruchomić swoje silniki – ten manewr pozwolił wyhamować rakiety przed wejściem w atmosferę ziemską i uchronić je przed zniszczeniem. Ostatnie uruchomienie silników miało miejsce niecałe osiem minut po starcie, kiedy to oba boczne człony podchodziły do lądowania na platformach Landing Zone 1 oraz Landing Zone 2 na Cape Canaveral.
Losy środkowego członu rakiety były podobne. Po jego separacji od drugiego stopnia, rakieta rozpoczęła powrót na Ziemię. Ze względu na znacznie wyższą prędkość i wysoką masę satelity, booster miał za zadanie wylądować na autonomicznej platformie Of Course I Still Love You (OCISLY) ustawionej około 1000 km od brzegu na Oceanie Atlantyckim. Samo lądowanie nastąpiło blisko dziesięć minut po starcie. Było to pierwsze udane lądowanie środkowego członu Falcona Heavy.
Jak poinformował Elon Musk, tym razem udało się także z powodzeniem odzyskać obie połowy osłony ładunku. Nie użyto do tego jednak statku Mr. Steven, który miał służyć do łapania w sieć osłon spadających na spadochronach. Podczas misji Arabsat-6A owiewki wpadły do oceanu i stamtąd zostały wciągnięte na pokład innego statku. Zdaniem Muska osłony nie zostały uszkodzone i firma planuje ich ponowne użycie w czasie własnej misji z satelitami konstelacji Starlink.
Pełne nagranie ze startu i lądowania można zobaczyć poniżej.
Źródła: SpaceX, Spaceflight Now