Start rakiety Falcon 9 z misją Starlink Group 4-5 – 6 stycznia 2022
Na 6 stycznia na godzinę 22:49 czasu polskiego (21:49 UTC) zaplanowano start rakiety Falcon 9 z misją Starlink Group 4-5 (Starlink-34) z platformy LC-39A w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego (KSC) na Florydzie. Na orbitę wyniesione zostanie kolejne 49 satelitów Starlink.
Start będzie można śledzić na żywo na naszej stronie.
Starlink to rozwijana przez SpaceX konstelacja satelitarna na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO), która ma zapewniać dostęp do Internetu na całym świecie. Obecnie na orbicie znajduje się prawie 1800 satelitów Starlink, a z usługi korzysta już ponad 140 tysięcy użytkowników w dwudziestu krajach świata.
W ramach tego startu satelity umieszczone zostaną na orbicie o inklinacji 53,2° i wysokości nad Ziemią pomiędzy 210 kilometrów i 339 kilometrów. Po sprawdzeniu wszystkich podsystemów satelity rozpoczną podnoszenie swoich orbit do wysokości 540 kilometrów nad Ziemią.
Po raz pierwszy przy misji Starlink z Florydy na tego typu orbitę wykorzystany zostanie korytarz startowy w kierunku południowo-wschodnim, w przeciwieństwie do standardowego korytarza północno-wschodniego. Rakieta minie Bahamy od północnego wschodu, a następnie zakręci bardziej na południe. Manewr ten sprawi, że Falcon 9 będzie musiał zużyć więcej paliwa w tej fazie lotu, przez co na szczycie rakiety umieszczono tylko 49 satelitów, w porównaniu do 53, które wystrzelono podczas podobnej misji, Starlink Group 4-1, w listopadzie 2021 roku. Nie jest obecnie jasne, czemu SpaceX zdecydowało się na południowo-wschodni korytarz startowy.
Podczas tego lotu wykorzystany zostanie pierwszy stopień rakiety Falcon 9, który brał wcześniej udział w trzech misjach: GPS III SV04 w listopadzie 2020 roku, GPS III SV05 w czerwcu 2021 roku oraz Inspiration4 we wrześniu 2021 roku. Po oddzieleniu się drugiego stopnia booster ma wylądować na autonomicznej platformie A Shortfall of Gravitas (ASOG) na Oceanie Atlantyckim.
Prawdopodobnie planowane jest także odzyskanie osłon ładunku rakiety poprzez wodowanie, a następnie wyłowienie ich z powierzchni oceanu przez statek Doug.
Prognozy pogody dają obecnie 80% szans na korzystne warunki w wyznaczonym terminie. Główną przeszkodą mogą okazać się chmury kłębiaste (cumulus). W przypadku przełożenia startu na następny dzień szanse spadają do 70%.