Dragon Resilience zadokował do ISS
Załogowy Dragon 2 z czterema astronautami na pokładzie zadokował do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) 17 listopada w godzinach porannych czasu polskiego, ponad 27 godzin po starcie pierwszej operacyjnej misji załogowej – Crew-1.
Statek kosmiczny Dragon 2, nazwany przez astronautów Resilience, wystartował na szczycie rakiety Falcon 9 z platformy LC-39A w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego (KSC) na Florydzie 16 listopada o godzinie 01:27 czasu polskiego (00:27 UTC). Na pokładzie znajdowało się troje astronautów NASA – Michael Hopkins, Victor Glower i Shannon Walker – oraz astronauta japońskiej agencji JAXA – Soichi Noguchi. Nieco ponad 12 minut po starcie nastąpiła separacja Dragona od rakiety, a następnie otwarty został nos w przedniej części pojazdu, odsłaniając silniczki manewrowe Draco i port dokujący.
Podczas lotu na stację wystąpiły pewne niewielkie problemy. Grzałki w przewodach paliwowych trzech z czterech zestawów silników Draco nie działały po dotarciu na orbitę, lecz modyfikacja limitów w czujnikach mierzących opór, ustawionych zbyt restrykcyjnie, sprawiła, że grzałki zaczęły funkcjonować prawidłowo. Ven Feng, zastępca menedżera programu komercyjnych lotów załogowych NASA, stwierdził, że SpaceX bardzo szybko zidentyfikowało źródło problemu i wskazania czujników były minimalnie poza bardzo restrykcyjnymi limitami. Temperatura paliwa w żadnym momencie nie spadła poniżej 24°C, przy granicy bezpieczeństwa wynoszącej 16°C. Pojawił się także problem z systemem kontroli termicznej, który zgłosił ostrzeżenie o zbyt niskim poziomie temperatury w kabinie, ten problem jednak także szybko rozwiązano i w dalszej części lotu nie odnotowano kolejnych trudności. Tego typu problemy nie są zaskoczeniem przy korzystaniu z nowego statku i najważniejsze, że życie i zdrowie załogi nie było w żadnym momencie zagrożone.
Pierwszy manewr za pomocą silników Draco odbył się niecałe dwie godziny po starcie. Następnie załoga zjadła wieczorny posiłek i udała się na spoczynek, otrzymując osiem godzin na sen. W czasie lotu wykonano kilka kolejnych manewrów i około godziny 02:00 czasu polskiego (01:00 UTC) Dragon zbliżył się na 30 kilometrów do stacji i rozpoczęto finalną fazę podejścia. Około 20 minut przed dokowaniem pojazd znalazł się w osi z portem dokującym na stacji, docierając do pierwszego punktu nawigacyjnego 220 metrów od portu.
Dragon zadokował do modułu Harmony na ISS o godzinie 05:01 czasu polskiego (04:01 UTC). Przeprowadzono testy szczelności oraz dokonano kompresji przedsionka przy porcie dokującym. Właz kapsuły otwarto około dwie godziny po dokowaniu. Po dotarciu na ISS czwórka astronautów dołączyła do znajdującej się tam załogi składającej się z amerykańskiej astronautki Kate Rubins oraz dwóch rosyjskich kosmonautów, Siergieja Ryżikowa i Siergieja Kud-Swierczkowa. Dotarli oni na stację w październiku za pomocą rosyjskiego statku Sojuz.
Crew-1 rozpoczyna erę operacyjnych misji komercyjnych na ISS. Umożliwia to nie tylko uniezależnienie się NASA od startów na rosyjskich rakietach, lecz także zwiększenie stałej załogi stacji z sześciu do siedmiu osób, dzięki czemu będzie można nawet podwoić czas spędzany przez astronautów amerykańskiej części stacji na pracach nad eksperymentami naukowymi, z około 35 godzin do około 70 godzin tygodniowo.
Statek pozostanie na stacji przez około sześć miesięcy, powrót planowany jest kilka tygodni po starcie kolejnej misji załogowej SpaceX – Crew-2 – której start wstępnie planowany jest na koniec marca 2021 roku
Nagranie z podejścia do stacji i dokowania można obejrzeć poniżej.