Na 16 września na godzinę 02:02 czasu polskiego (00:02 UTC) zaplanowano start rakiety Falcon 9 z pierwszą w pełni prywatną załogową misją orbitalną, Inspiration4, z platformy LC-39A w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego (KSC) na Florydzie. Okno startowe potrwa pięć godzin, do godziny 07:02 czasu polskiego (05:02 UTC).

Start będzie można śledzić na żywo na naszej stronie.

Plany na przeprowadzenie misji Inspiration4 zostały ogłoszone w lutym 2021 roku. Jej organizatorem, fundatorem i dowódcą jest Jared Isaacman, założyciel i CEO firmy Shift4 Payments. Jest on również pilotem, posiada uprawnienia do pilotowania samolotów cywilnych oraz wojskowych. Ustanowił rekord, jeśli chodzi o czas okrążenia Ziemi w lekkim odrzutowcu, brał także udział w wielu pokazach lotniczych, zbierając fundusze na cele charytatywne.

Nazwa misji odnosi się do czteroosobowej załogi, która ma być inspiracją dla wsparcia Dziecięcego Szpitala Badawczego Świętego Judy (ang. St. Jude Children’s Research Hospital) w stanie Tennessee, który nieodpłatnie zajmuje się leczeniem poważnych chorób u dzieci. Isaacman osobiście wpłacił na rzecz szpitala 100 milionów dolarów, licząc na zebranie podobnej kwoty poprzez akcje charytatywne związane z misją. Jak na razie pozyskano ponad 28 milionów dolarów. Członkowie załogi mają reprezentować cztery filary misji – przywództwo, nadzieję, szczodrość i dobrobyt.

Jedno z miejsc Isaacman postanowił przeznaczyć dla osoby pracującej na „pierwszej linii” służby zdrowia w szpitalu Św. Judy, mającej reprezentować filar nadziei. Na miejsce to wybrano Hayley Arceneaux, 29-letnią asystentkę lekarza. Stanie się ona najmłodszą osobą ze Stanów Zjednoczonych, która trafi na orbitę. W wieku 10 lat Arceneaux walczyła z rakiem kości, była pacjentką szpitala Św. Judy, gdzie przeszła operację wymiany stawu kolanowego i wstawiono jej tytanowy pręt w kości udowej. Będzie pierwszą osobą z protezą, która poleci w kosmos. W czasie misji będzie ona pełnić rolę oficera medycznego.

Kolejne miejsce miało zostać przyznane osobie, która wygra konkurs na wykorzystanie nowej platformy do handlu elektronicznego Shift4Shop, która należy do Isaacmana. Zwyciężyła w nim Sian Proctor, specjalistka w dziedzinie nauk o Ziemi, która zajmuje się komunikacją naukową. Była jedną z 47 finalistów w procesie wyboru astronautów NASA w 2009 roku, jednak nie została wybrana. Obecnie jest także analogową astronautką, bierze udział w naziemnych symulacjach warunków występujących podczas długich misji  kosmicznych. Proctor będzie pełniła rolę pilota, reprezentując filar dobrobytu.

Ostatni członek załogi, reprezentujący filar szczodrości, został wylosowany spośród osób, które wpłaciły darowiznę na rzecz szpitala Św. Judy. Będzie to Chris Sembroski, któremu swoje miejsce oddał przyjaciel, który został wylosowany w loterii. Sembroski od najmłodszych lat interesował się astronomią i lotami w kosmos. Brał udział w symulowanych misjach promu kosmicznego oraz był zaangażowany w promowanie zmian w przepisach celem otwarcia dostępu do kosmosu. Służył w Siłach Powietrznych USA, między innymi utrzymując flotę pocisków międzykontynentalnych, został także wysłany do Iraku. Obecnie pracuje w firmie Lockheed Martin.

W dniu startu astronauci założą swoje skafandry w budynku należącym do SpaceX, a następnie zostaną przetransportowani na platformę startową. Procedura będzie w praktyce taka sama, jak przy startach dla NASA. Załoga zajmie miejsce w kapsule Dragon, po czym właz zostanie zamknięty. Tankowanie rozpocznie się 35 minut przed startem.

Załogowa kapsuła Dragon 2 z czworgiem astronautów na pokładzie zostanie umieszczona na orbicie o wysokości 575 km nad Ziemią i inklinacji 51,6°. Jest to taka sama inklinacja, jak przy startach na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), dzięki czemu możliwe będzie wykorzystanie tych samych stref awaryjnego wodowania kapsuły Dragon, co podczas lotów na ISS. SpaceX ma zapłacić NASA około miliona dolarów za wsparcie misji, dzięki czemu możliwe będzie skorzystanie z części zasobów używanych podczas misji załogowych dla agencji. Separacja kapsuły od rakiety planowana jest nieco ponad 12 minut po starcie. Misja ma potrwać około trzech dni, po których Dragon wejdzie w atmosferę i zakończy swój lot wodowaniem w Oceanie Atlantyckim w okolicach Florydy.

Transmisja na kanale SpaceX rozpocznie się cztery godziny przed startem i potrwa do momentu umieszczenia kapsuły na docelowej orbicie. Zostanie ona wznowiona przed powrotem na Ziemię. W trakcie lotu nie jest planowana ciągła transmisja, jednak ma odbyć się kilka połączeń na żywo z załogą.

Od kilku miesięcy załoga brała udział w różnego rodzaju treningach i przygotowaniach do lotu. Przyszli prywatni astronauci przeszli treningi w wirówce, wybrali się także na wspólną górską wyprawę, aby razem spędzić czas w niekomfortowych warunkach i przygotować się do trzech dni na orbicie. Od maja trwały treningi w siedzibie SpaceX w Hawthorne w Kalifornii, gdzie załoga brała udział w symulacjach misji, w tym w pełnych symulacjach wraz z kontrolerami lotu. W lipcu odbyły się treningi przebywania w stanie nieważkości w specjalnie przygotowanym do tego celu samolocie, treningi związane z systemami bezpieczeństwa na platformie LC-39A, a także szkolenia z opuszczania kapsuły po wodowaniu. Astronauci odbyli również kilkadziesiąt lotów odrzutowcami. Jared Isaacman stwierdził, że uważa te treningowe loty za bardziej niebezpieczne, niż sam lot w kosmos.

Ostateczne przygotowania do startu rozpoczęły się pod koniec sierpnia. 30 sierpnia pomyślnie zakończył się test CEIT (ang. Crew Equipment Interface Test), podczas którego sprawdzony został interfejs statku Dragon 2 Resilience oraz wyposażenie załogi. 2 września przeprowadzono ocenę gotowości do lotu, potwierdzając gotowość rakiety, kapsuły, systemów naziemnych oraz sprzętu związanego z odzyskiem.

12 września wytoczono rakietę na platformę startową, a następnie przeprowadzono próbę generalną, podczas której załoga przeszła pełne procedury dnia startowego, które zakończyły się zajęciem swoich miejsc w kapsule Dragon. Następnie odbył się test statyczny Falcona 9 na platformie startowej, podczas którego przeprowadzono odliczanie i na kilka sekund uruchomiono dziewięć silników Merlin w pierwszym stopniu rakiety.

Astronauci zabiorą ze sobą na orbitę wiele ciekawych ładunków. Po raz pierwszy na orbicie odtworzony zostanie utwór z przypisanym unikalnym niewymienialnym tokenem (ang. NFT – non-fungible token). Będzie to niepublikowane wcześniej wykonanie piosenki „Time in Disguise” zespołu Kings of Leon. Cyfrowy egzemplarz utworu wraz z tokenem ma zostać potem sprzedany na aukcji wspierającej szpital Św. Judy. Na pokładzie znajdą się także różne przedmioty, które też trafią później na aukcję. Są to między innymi przedmioty z logiem misji oraz grafikami zaprojektowanymi przez członków załogi, zestaw pamiątkowy na pięćdziesiątą rocznicę misji Apollo 11 wraz z fragmentem materiału, który brał udział w misji na Księżyc, czy egzemplarz magazynu TIME z załogą misji Inspiration4 na okładce. W kosmos wysłany zostanie także chmiel, który zostanie później użyty przy produkcji „pozaziemskiego” piwa.

Astronauci przeprowadzą również eksperymenty naukowe, w dużej mierze związane ze zdrowiem i funkcjonowaniem ludzkiego organizmu w kosmosie. Więcej na ich temat można przeczytać w jednym z poprzednich artykułów.

Podczas tego lotu wykorzystany zostanie pierwszy stopień rakiety Falcon 9, który brał wcześniej udział w dwóch misjach: GPS III SV04 w listopadzie 2020 roku oraz GPS III SV05 w czerwcu 2021 roku. Po oddzieleniu się drugiego stopnia zaplanowano lądowanie boostera na autonomicznej platformie Just Read the Instructions (JRTI) na Oceanie Atlantyckim. Podczas tej misji po raz pierwszy wykorzystany zostanie nowy statek wsparcia należący do SpaceX, Doug, który będzie towarzyszył na oceanie platformie do lądowania.

Podczas misji użyta zostanie załogowa kapsuła Dragon 2 Resilience, która wcześniej brała udział w pierwszej operacyjnej misji programu komercyjnych lotów załogowych NASA, Crew-1, w ramach której Dragon przebywał na ISS od listopada 2020 roku do maja 2021 roku. Jako że podczas misji nie jest planowane dokowanie, port dokujący w przedniej części pojazdu został usunięty i zamontowano tam dodatkowe sferyczne okno skonstruowane z trzech warstw szkła akrylowego, które ma ułatwić podziwianie widoków Ziemi z orbity.

Prognozy pogody dają obecnie 90% szans na start w wyznaczonym oknie startowym. Głównymi przeszkodami mogą okazać się opady atmosferyczne oraz kowadła chmurowe związane z burzami. Prognozowane jest również niskie lub umiarkowane ryzyko wystąpienia niekorzystnej pogody w miejscu lądowania pierwszego stopnia lub w strefach potencjalnego lądowania Dragona w przypadku awarii podczas startu. Jeżeli start zostanie przełożony na następny dzień, szanse na korzystne warunki spadają do 60%.