Start rakiety Falcon 9 z misją Starlink-8 – 4 czerwca 2020
Na 4 czerwca, na godzinę 03:25 czasu polskiego (01:25 UTC) zaplanowano start rakiety Falcon 9 z platformy SLC-40 na Cape Canaveral na Florydzie z misją Starlink-8. Na orbitę wyniesione zostanie kolejne 60 satelitów konstelacji Starlink, mającej zapewniać dostęp do Internetu na całym świecie. Separacja satelitów planowana jest niecałe 15 minut po starcie.
Start będzie można obejrzeć na żywo na naszej stronie.
Starlink-8 to ósmy dedykowany start z satelitami konstelacji Starlink. Do tej pory na orbitę trafiło 420 satelitów, z czego 5 zostało już zdeorbitowanych. Ich struktura jest płaska i zoptymalizowana tak, aby zajmowały jak najmniej przestrzeni, co umożliwia ich gęste upakowanie pod osłoną ładunku Falcona 9. Każdy z ważących ok. 260 kg satelitów wyposażony jest w panel słoneczny, szukacz gwiazd umożliwiający orientację w przestrzeni kosmicznej oraz napędzane kryptonem silniki jonowe. Satelity zostały zaprojektowane w taki sposób, aby spalać się w 100% podczas wejścia w atmosferę. SpaceX wraz z astronomami pracuje nad tym, aby zredukować jasność satelitów Starlink na nocnym niebie. W tym celu w ramach tego lotu wystrzelony zostanie pierwszy satelita z rozkładaną osłoną słoneczną, tzw. VisorSat. Rozpoczynając od kolejnej misji, wszystkie satelity mają być wyposażone w osłonę.
Podczas tego startu wykorzystany zostanie pierwszy stopień rakiety Falcon 9, który brał już wcześniej udział w czterech misjach: Telstar 18 VANTAGE we wrześniu 2018 roku, Iridium-8 w styczniu 2019 roku, Starlink-1 w maju 2019 roku oraz Starlink-3 w styczniu 2020 roku. Po oddzieleniu się drugiego stopnia, niecałe 9 minut po starcie, planowane jest lądowanie boostera na autonomicznej platformie Just Read the Instructions (JRTI) na Oceanie Atlantyckim.
Do tej pory JRTI była wykorzystywana podczas startów z Vandenberg Air Force Base z Kalifornii, jednakże ze względu na niewiele startów planowanych z zachodniego wybrzeża USA oraz częste misje z satelitami Starlink na Florydzie, pod koniec zeszłego roku została ona przetransportowana do Portu Canaveral. Przez ostatnie miesiące JRTI przeszła gruntowną modernizację, podczas której m.in. zamontowano w niej silniki o większej mocy, mające ułatwić operacje w obszarach działania Prądu Zatokowego.
Planowana jest także próba odzyskania osłon ładunku za pomocą siatki zamontowanej na pokładzie statków Ms. Tree i Ms. Chief. Po raz ostatni osłonę udało się złapać w styczniu, po misji Starlink-4. Próba odbędzie się ok. 45 minut po starcie.
Prognoza pogody daje obecnie 60% szans na korzystne warunki pogodowe w czasie startu. Głównymi przeszkodami mogą być gruba warstwa chmur, mogąca powodować zamarzanie, chmury kłębiaste (cumulus), także mogące powodować zamarzanie, a także ogólnie niekorzystne warunki pogodowe powodujące opady. W przypadku przełożenia startu na następny dzień szanse na dobrą pogodę spadają do 40%.
Jeżeli pozwoli na to pogoda, z terenu Polski, w szczególności w południowo-zachodniej części kraju, widoczny powinien być przelot drugiego stopnia Falcona 9 oraz 60 satelitów Starlink tuż po separacji od rakiety, ok. 20-30 minut po starcie. Obiektów należy wypatrywać na niebie w kierunku południowo-zachodnim. Widoczność przelotów można sprawdzić na stronie Heavens-Above po ustawieniu swojej lokalizacji w prawym górnym rogu strony.
Źródła: SpaceX (1), (2), Starlink Updates, Jonathan McDowell, Stephen Marr, Julia Bergeron, SpaceXFleet.com, Heavens-Above