Na 4 maja na godzinę 21:01 czasu polskiego (19:01 UTC) zaplanowano start rakiety Falcon 9 z platformy LC-39A w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego (KSC) na Florydzie z misją Starlink-26 (Starlink V1.0 L25). Na orbitę trafi kolejne 60 satelitów konstelacji Starlink. Separacja ładunku planowana jest około 64 minuty po starcie.

Start będzie można śledzić na żywo na naszej stronie.

Starlink to budowana przez SpaceX konstelacja satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO), która docelowo ma zapewniać dostęp do Internetu na całym świecie. Obecnie na orbicie znajdują się 1434 satelity Starlink, a testowa wersja usługi dostępna jest w sześciu krajach – Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Nowej Zelandii i Australii. W ciągu 2021 roku ma być ona uruchamiana w kolejnych rejonach, w tym w Polsce.

W ramach tego startu satelity zostaną umieszczone na wstępnej orbicie o wysokości pomiędzy 250 km i 300 km nad Ziemią i inklinacji 53°. Po sprawdzeniu wszystkich podsystemów rozpoczną one podnoszenie swoich orbit, aby trafić na docelowe pozycje na wysokości 550 km.

Podczas tego lotu wykorzystany zostanie pierwszy stopień rakiety Falcon 9, który brał wcześniej udział w ośmiu misjach: Telstar 18 VANTAGE we wrześniu 2018 roku, Iridium-8 w styczniu 2019 roku, Starlink-1 w maju 2019 roku, Starlink-3 w styczniu 2020 roku, Starlink-8 w czerwcu 2020 roku, Starlink-11 w sierpniu 2020 roku, Starlink-16 w listopadzie 2020 roku oraz Starlink-20 w marcu 2021 roku. Po oddzieleniu się drugiego stopnia planowane jest lądowanie boostera na autonomicznej platformie Of Course I Still Love You (OCISLY) na Oceanie Atlantyckim.

Jedna z dwóch osłon ładunku rakiety także była wcześniej wykorzystywana – brała ona udział w dwóch misjach Starlink. Prawdopodobnie planowane jest ponowne wyłowienie osłon po wodowaniu na powierzchni oceanu przez statek Shelia Bordelon.

Prognozy pogody dają obecnie 80% szans na korzystne warunki w czasie startu. Głównymi przeszkodami mogą okazać się chmury kłębiaste (cumulus) oraz zbyt silny wiatr wiejący na platformie startowej. Dodatkowo prognozowane jest umiarkowane ryzyko wystąpienia niekorzystnej pogody w miejscu lądowania pierwszego stopnia. W przypadku przełożenia startu na następny dzień, szanse również wynoszą 80%, ryzyko związane z warunkami w miejscu lądowania pierwszego stopnia także jest umiarkowane.

W ciągu pierwszej nocy po starcie powinna być możliwa obserwacja przelotów satelitów Starlink z tego startu na nocnym niebie na terenie Polski, w szczególności w południowo-wschodnich rejonach kraju. Widoczność przelotów można sprawdzić na stronie Heavens-Above po ustawieniu swojej lokalizacji w prawym górnym rogu strony i wybraniu misji Starlink L25.