Na 30 czerwca na godzinę 20:56 czasu polskiego (18:56 UTC) zaplanowano start rakiety Falcon 9 z platformy SLC-40 na Cape Canaveral na Florydzie z misją Transporter-2. Na orbitę polarną wyniesione zostanie 88 satelitów. Okno startowe potrwa 58 minut. Separacja ładunków rozpocznie się nieco ponad 57 minut po starcie.

Start będzie można oglądać na żywo na naszej stronie.

Transporter-2 to druga dedykowana misja prowadzonego przez SpaceX programu wynoszenia na orbitę małych satelitów, SmallSat Rideshare. Na pokładzie rakiety Falcon 9 znajdą się ładunki zakontraktowane przez pośredników – firmy Spaceflight, Exolaunch i D-Orbit – a także bezpośrednio przez SpaceX.

Spaceflight ma wynieść podczas tej misji, nazywanej przez firmę SXRS-5, dwa pojazdy transferowe mogące hostować dodatkowy ładunek, a także służące do transportu i wypuszczania na orbitę innych satelitów. Będzie to drugi egzemplarz pojazdu Sherpa-FX, a także pierwszy egzemplarz pojazdu Sherpa-LTE, wyposażonego w elektryczny napęd, dzięki któremu może on znacząco zmienić parametry orbitalne po separacji od rakiety. Wyniesione zostanie 35 satelitów dla klientów.

Firma Exolaunch nazwała swoją misję Fingerspitzengefühl (w wolnym tłumaczeniu „intuicyjny instynkt”). Na orbitę ma trafić 29 satelitów dla różnych klientów o łącznej masie zbliżonej do jednej tony. Firma D-Orbit umieści na orbicie pojazd transferowy ION SCV Dauntless David w ramach swojej misji Wild Ride, dostarczając na orbitę sześć satelitów.

Wśród ładunków wyniesionych na orbitę podczas tej misji znajdą się między innymi:

• HawkEye Cluster 3, kolejne trzy satelity, które mają dołączyć do konstelacji budowanej przez firmę HawkEye 360. Jej celem jest monitorowanie transportu powietrznego, naziemnego i morskiego za pomocą częstotliwości radiowych. Dane mogą także być pomocne w sytuacjach kryzysowych.
• YAM-2, YAM-3, zbudowane przez firmę Loft Orbital satelity, których celem jest hostowanie ładunków dla klientów. Satelity zapewniają zasilanie, łączność, a także interfejsy mechaniczne i termiczne dla ładunków.
• Tanker-001 Tenzing, pierwszy należący do firmy Orbit Fab magazyn paliwa na orbicie, będący demonstratorem technologii, która ma w przyszłości pozwolić na dotankowywanie satelitów na orbicie.
• TUBIN, satelita mający obserwować Ziemię w podczerwieni, który powstał na Uniwersytecie Technicznym w Berlinie. Przetestowany zostanie ładunek badający temperaturę powierzchni mórz i lądów.
• ICEYE X11, X12, X13, X15, kolejne satelity fińskiej firmy ICEYE, której współzałożycielem i dyrektorem wykonawczym (CEO) jest Polak, Rafał Modrzewski. Są one wyposażone w radar o syntetyzowanej aperturze (SAR) działający w paśmie X, co ma umożliwiać obrazowanie powierzchni Ziemi niezależnie od warunków pogodowych.
• ÑuSat 19-22, cztery satelity, które dołączą do konstelacji Aleph-1 budowanej przez argentyńską firmę Satellogic. Mają one wykonywać zdjęcia i nagrania powierzchni Ziemi o rozdzielczości jednego metra w świetle widzialnym i podczerwieni.
• GNOMES 2, drugi z satelitów planowanej konstelacji firmy PlanetIQ, ktora za pomocą okultacji radiowej ma dostarczać dane wspomagające prognozowanie pogody, badania nad klimatem oraz monitorowanie pogody kosmicznej.
• Umbra-SAR 2001, pierwszy satelita z planowanej przez firmę Umbra Lab konstelacji satelitów z radarem SAR, który ma wykonywać zdjęcia Ziemi w rozdzielczości 25 centymetrów. Satelita ma przetestować technologie i zweryfikować działanie wszystkich podsystemów.
• Capella 5, kolejny satelita z radarem SAR należący do amerykańskiej firmy Capella Space. Ma on wykonywać zdjęcia powierzchni Ziemi w rozdzielczości poniżej 50 centymetrów. Docelowo firma chce umieścić na orbicie 30 satelitów.

Na pokładzie Falcona 9 znajdzie się także pięć ładunków dla SDA, agencji Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych odpowiedzialnej za koordynowanie działań w kosmosie. Wystrzelona zostanie para satelitów, zwanych Mandrake 2, mających zademonstrować komunikację laserową pomiędzy sobą na orbicie. Początkowo miały one zostać wyniesione w ramach misji Transporter-1 w styczniu 2021 roku, jednak uległy uszkodzeniu podczas przygotowań do startu. Kolejny ładunek to para cubesatów, które mają zademonstrować możliwość optycznej komunikacji pomiędzy satelitami, a także z wojskowym dronem. Piąty ładunek znajdzie się na pokładzie satelity YAM-3 firmy Loft Orbital. Będzie to sprzęt stworzony przez firmę Scientific Systems Company, mający zademonstrować przetwarzanie i analizę danych pochodzących z wielu źródeł bezpośrednio na orbicie.

Na szczycie rakiety umieszczone będą także trzy satelity budowanej przez SpaceX konstelacji Starlink, mającej docelowo zapewniać dostęp do Internetu na całym świecie. Na orbicie polarnej dołączą one do dziesięciu satelitów, które zostały wyniesione podczas misji Transporter-1.

Podczas tego lotu wykorzystany zostanie pierwszy stopień rakiety Falcon 9, który brał wcześniej udział w siedmiu misjach: GPS III SV03 w czerwcu 2020 roku, Starlink-12 we wrześniu 2020 roku, Starlink-15 w październiku 2020 roku, Turksat 5A w styczniu 2021 roku, Starlink-18 w lutym 2021 roku, Starlink-23 w marcu 2021 roku oraz Starlink-25 w kwietniu 2021 roku. Po oddzieleniu się drugiego stopnia planowane jest lądowanie na platformie Landing Zone 1 na Cape Canaveral.

Osłony ładunku, które wezmą udział w tym locie także były już wykorzystywane podczas poprzednich misji – jedna z nich w ramach misji Transporter-1 oraz jednej z misji Starlink, druga w ramach misji SAOCOM 1B oraz również jednej misji Starlink. Planowane jest odzyskanie ich po raz kolejny przy pomocy statku HOS Briarwood.

Prognozy pogody dają obecnie 70% szans na korzystne warunki w wyznaczonym oknie startowym. Głównymi przeszkodami mogą okazać się chmury kłębiaste (cumulus) oraz kowadła chmurowe związane z burzami.