Na kwiecień SpaceX planuje kilka lotów orbitalnych, w tym między innymi załogowy, cały czas rozwijana jest konstelacja Starlink, a w Boca Chica planowane są testy kolejnych prototypów.

Najbliższe plany SpaceX – kwiecień 2021

piątek, 2 kwietnia 2021 17:54 (edytuj)
Wizualizacja przedstawiająca kapsułę Dragon z nowym oknem (Źródło: SpaceX)
Wizualizacja przedstawiająca kapsułę Dragon z nowym oknem (Źródło: SpaceX)
Wizualizacja przedstawiająca kapsułę Dragon z nowym oknem (Źródło: SpaceX) Wizualizacja przedstawiająca kapsułę Dragon z nowym oknem (Źródło: SpaceX)

W marcu SpaceX przeprowadziło cztery misje orbitalne, a także testowy lot prototypu statku Starship. Na kwiecień zaplanowane jest kolejne kilka lotów, w tym między innymi załogowy, cały czas rozwijana jest konstelacja Starlink, a w Boca Chica planowane są testy kolejnych prototypów.

Najbliższe starty

Start rakiety Falcon 9 z misją Starlink-23 (Źródło: SpaceX)Pierwszy lot orbitalny zaplanowany na kwiecień to dwudziesta czwarta dedykowana misja z satelitami konstelacji Starlink. Falcon 9 ma wystartować z platformy SLC-40 na Cape Canaveral na Florydzie 7 kwietnia o godzinie 18:34 czasu polskiego (16:34 UTC). Na niską orbitę okołoziemską trafi kolejne 60 satelitów Starlink. Na kwiecień zaplanowana jest przynajmniej jeszcze jedna misja Starlink, lecz obecnie nie jest znana jej dokładniejsza data.

Program komercyjnych lotów załogowych NASA (ang. Commercial Crew)

Do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) zadokowana jest obecnie załogowa kapsuła Dragon Resilience, która trafiła tam w listopadzie 2020 roku w ramach pierwszej operacyjnej misji programu komercyjnych lotów załogowych NASA (ang. Commercial Crew) – Crew-1. Pod koniec marca doszło do fałszywego alarmu – załoga stacji zaczęła otrzymywać informacje na temat pożaru i utraty ciśnienia w pojeździe. Okazało się jednak, że procesor w awionice Dragona zresetował się, prawdopodobnie z powodu promieniowania, i oprogramowanie stacji niewłaściwie zinterpretowało przychodzące dane jako serię awarii.

Załoga misji Crew-1 podczas przygotowań do relokacji Dragona (Źródło: Mike Hopkins)Na 5 kwietnia zaplanowana jest relokacja kapsuły Dragon Resilience z przedniego portu dokującego w module Harmony na ISS do portu zenitowego (znajdującego się po przeciwnej stronie stacji niż Ziemia). Pozwoli to na zadokowanie Dragona podczas kolejnej misji załogowej do portu przedniego, dzięki czemu po zakończeniu misji Crew-1 zwolni się port zenitowy. Musi tam zadokować towarowy Dragon podczas misji CRS-22 (planowanej na czerwiec), ponieważ robotyczne ramię Canadarm2, które ma być wykorzystane do wyładowania towaru znajdującego się w bagażniku pojazdu, nie jest w stanie sięgnąć do portu przedniego. Podczas relokacji czwórka astronautów będąca częścią załogi misji Crew-1 będzie znajdować się na pokładzie Dragona, aby w przypadku problemów z ponownym zadokowaniem nie pozostali oni na stacji bez możliwości powrotu na Ziemię.

Obecnie start z kolejną misją załogową – Crew-2 – planowany jest na 22 kwietnia na godzinę 12:11 czasu polskiego (10:11 UTC). Podczas startu z platformy LC-39A w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego (KSC) na Florydzie na szczycie rakiety Falcon 9 znajdzie się załogowa kapsuła Dragon Endeavour, która była wcześniej wykorzystana podczas demonstracyjnej misji załogowej Crew Demo-2. Będzie to także pierwszy lot z astronautami na pokładzie, w ramach którego użyty zostanie sprawdzony w locie booster Falcona 9 – wcześniej brał on udział w misji Crew-1. 28 kwietnia, kilka dni po dotarciu Dragona Endeavour na ISS, planowane jest zakończenie misji Crew-1 i powrót kapsuły Dragon Resilience na Ziemię.

Dragon Endeavour zadokowany do ISS podczas misji Crew Demo-2 (Źródło: NASA)Statek Dragon Endeavour został już przygotowany do ponownego lotu – wymieniono fragmenty osłony termicznej, wykonano prace przy kadłubie oraz wymieniono część zaworów. Następnie pojazd przeszedł kampanię testową, podczas której przeprowadzono testy interferencji elektromagnetycznej, testy akustyczne oraz sprawdzono wszystkie podsystemy. Pod koniec marca załoga misji przeszła jeden z ostatnich treningów, podczas którego astronauci sprawdzili swoje skafandry wewnątrz kapsuły.

Ocena gotowości do lotu ma rozpocząć się 15 kwietnia, przed testem statycznym rakiety Falcon 9 i próbą generalną, podczas której astronauci przejdą pełną procedurę dnia startowego. Ostateczna ocena gotowości do startu, prowadzona wspólnie przez SpaceX i NASA, planowana jest na 20 kwietnia.

Inspiration4

Pod koniec marca ogłoszona została pełna załoga misji Inspiration4 – pierwszego całkowicie prywatnego lotu orbitalnego. Załoga ma reprezentować cztery filary misji, wcześniej ogłoszono dwoje członków. Są to Jared Isaacman, reprezentujący filar przywództwa, który jest organizatorem misji, finansuje ją i będzie pełnił rolę dowódcy, oraz Hayley Arceneaux, asystentka w Dziecięcym Szpitalu Badawczym Świętego Judy, która reprezentuje filar nadziei i będzie pełnić rolę oficera medycznego.

Załoga misji Inspiration4 (Źródło: SpaceX)Teraz podano, że dołączą do nich dwie kolejne osoby. Pierwsza z nich to Sian Proctor, reprezentująca filar prosperowania, która wygrała konkurs na wykorzystanie nowej platformy do handlu elektronicznego Shift4Shop, należącej do Isaacmana. Będzie ona pełnić rolę pilota. Druga osoba to Chris Sembroski, reprezentujący filar szczodrości, który został wylosowany spośród osób, które wpłaciły darowiznę na rzecz Szpitala Świętego Judy. Będzie on pełnił rolę specjalisty misji.

Sian Proctor jest specjalistką w dziedzinie nauk o Ziemi, zajmuje się także komunikacją naukową. Jest ona analogową astronautką, brała udział w czterech misjach analogowych, czyli naziemnych symulacjach warunków występujących podczas rzeczywistych długich misji kosmicznych. Była jedną z 47 finalistów w procesie wyboru astronautów NASA w 2009 roku, jednak nie znalazła się wśród dziewięciu wybranych osób.

Chris Sembroski od najmłodszych lat interesował się kosmosem, patrząc w niebo i budując rakiety sondujące. Brał udział w symulowanych misjach promu kosmicznego oraz był zaangażowany w promowanie przepisów mających otworzyć dostęp do przestrzeni kosmicznej. Służył w Siłach Powietrznych USA, między innymi utrzymując flotę pocisków międzykontynentalnych. Obecnie pracuje w przemyśle aerokosmicznym, w firmie Lockheed Martin.

Wizualizacja przedstawiająca kapsułę Dragon z nowym oknem (Źródło: SpaceX)Start jest obecnie planowany najwcześniej na 15 września 2021 roku. Początkowo miał się on odbyć w czwartym kwartale tego roku, został jednak przesunięty na wcześniejszy termin, aby zapewnić większy odstęp czasowy przed kolejnym lotem załogowym – misją Crew-3. Użyta ma zostać kapsuła Dragon Resilience, zadokowana obecnie do ISS w ramach misji Crew-1. Jako że podczas misji Inspiration4 nie jest potrzebny port dokujący, w przedniej części pojazdu zamontowane zostanie dodatkowe okno.

Podczas trwającego trzy dni lotu kapsuła Dragon wzniesie się na wysokość 540 km nad Ziemią i znajdzie się na orbicie o takiej samej inklinacji jak Międzynarodowa Stacja Kosmiczna – 51,6° – co pozwoli wykorzystać te same strefy potencjalnego awaryjnego lądowania Dragona, jak podczas lotów dla NASA. Dzięki misji jak dotąd udało się pozyskać ok. 113 milionów dolarów na rzecz Szpitala Świętego Judy. W najbliższym czasie członkowie załogi rozpoczną treningi, mające przygotować ich do lotu w kosmos.

Starlink

Starlink to budowana obecnie przez SpaceX konstelacja satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej, która ma docelowo zapewniać dostęp do Internetu na całym świecie.

Terminal Starlink w Kanadzie (Źródło: SpaceX)Na początku marca pojawiła się informacja, że SpaceX planuje budowę nowej fabryki w Austin w Teksasie, w której produkowane będą terminale dla użytkowników konstelacji Starlink. Ma być ona nastawiona na masową produkcję – wytwarzanie milionów urządzeń. Do tej pory terminale powstawały w fabryce w Redmond w stanie Waszyngton, gdzie przede wszystkim budowane są satelity Starlink.

SpaceX stara się obecnie o akceptację modyfikacji licencji, w której proponowane jest obniżenie orbit ponad 2 tysięcy satelitów z ponad 1100 km do niecałych 600 km nad Ziemią oraz zmniejszenie minimalnej wysokości kątowej satelity na niebie, przy której może być prowadzona komunikacja. Na początku marca kierownictwo firmy, w tym Elon Musk, spotkało się z przedstawicielką Federalnej Komisji Łączności (FCC), po raz kolejny podkreślając, że modyfikacja ta nie spowoduje znaczącej interferencji, mimo takich zastrzeżeń ze strony konkurencji.

W grudniu zeszłego roku poinformowano, że FCC przyznało SpaceX środki z pierwszej fazy funduszu RDOF (ang. Rural Digital Opportunity Fund), którego celem jest uruchomienie usługi szerokopasmowego dostępu do Internetu na terenach wiejskich w USA. Firma musi jednak najpierw otrzymać ostateczną zgodę od FCC. Aby móc oferować usługi w niektórych stanach, SpaceX potrzebuje statusu „uprawnionego operatora telekomunikacyjnego” i firma Dish Network próbuje zablokować jego otrzymanie.

Dish Network uważa, że SpaceX nie powinno otrzymać statusu dla częstotliwości pomiędzy 12,2 i 12,7 GHz ze względu na potencjalną interferencję w tym paśmie, która może się pojawić, jeśli SpaceX otrzyma zgodę na modyfikację licencji. Na początku marca SpaceX wystosowało odpowiedź, twierdząc, że jest to „bezpodstawna próba” zablokowania dofinansowania dla firmy, która może doprowadzić jedynie do opóźnienia w dostępie do Internetu na terenach wiejskich. SpaceX uważa, że roszczenia firmy Dish są bezprawne i są kolejną częścią zabiegów zmierzających do zawłaszczenia przez Dish tego pasma oraz że są one spóźnione, ponieważ FCC już zdecydowało, że te częstotliwości mogą być wykorzystywane przez firmy działające w ramach funduszu RDOF.

Start rakiety Falcon 9 z misją Starlink-21 (Źródło: SpaceX)Według kolejnego wniosku złożonego do FCC, SpaceX chce rozpocząć oferowanie dostępu do Internetu przy pomocy konstelacji Starlink w poruszających się pojazdach, takich jak ciężarówki, samoloty i statki. Terminale z punktu widzenia elektroniki mają być identyczne jak te obecnie wykorzystywane przez użytkowników, mają jednak różnić się mechanicznie, aby umożliwić montaż w pojazdach.

Program publicznych testów konstelacji jest cały czas rozszerzany. W pierwszej połowie marca oficjalnie rozpoczęto świadczenie usług w Niemczech i Nowej Zelandii, a w Wielkiej Brytanii powiększono zasięg poza południową Anglię, uwzględniając także część Walii, Szkocji, Irlandii Północnej i północnych rejonów Anglii. Usługa jest także oferowana w coraz szerszym zakresie na terenie Stanów Zjednoczonych oraz Kanady.

SpaceX planuje również kolejne testy konstelacji Starlink we współpracy z Siłami Powietrznymi USA. Mają one zademonstrować możliwości transmisji danych z i do dwóch stacjonarnych baz naziemnych, samolotu przebywającego w powietrzu oraz, w ograniczonym zakresie, pojazdu poruszającego się po powierzchni. W tym zakresie SpaceX współpracuje z firmą Ball Aerospace, która zapewni odpowiednie anteny, aby umożliwić połączenie satelitów z samolotem. Testy rozpoczną się w okolicy fabryki SpaceX w stanie Waszyngton, a następnie przeniosą się do Bazy Sił Powietrznych Edwards w Kalifornii.

Terminal Starlink (Źródło: SpaceX)18 marca NASA ogłosiła podpisanie ze SpaceX umowy dotyczącej potencjalnych kolizji satelitów Starlink z obiektami należącymi do agencji. SpaceX zgodziło się wykonywać manewry modyfikacji orbity satelitów Starlink, jeżeli wystąpi ryzyko, że znajdą się one zbyt blisko Międzynarodowej Stacji Kosmicznej lub innych satelitów NASA. Umowa ta ma sformalizować trwającą współpracę NASA i SpaceX w zakresie zwiększenia bezpieczeństwa na orbicie. SpaceX będzie wykorzystywać autonomiczny system wykrywania kolizji, w który wyposażone są satelity Starlink.

W drugiej połowie marca Siły Kosmiczne USA wysłały zapytanie do firm budujących konstelacje umożliwiające dostęp do Internetu, prosząc o uaktualnione informacje dotyczące wydajności oraz możliwości sieci satelitarnych. Ma to pomóc rządowi wypracować podejście do zakupu usługi dostępu do Internetu od operatorów satelitarnych, takich jak SpaceX. Firmy otrzymały 26 pytań dotyczących szczegółów konstelacji. Na ten rok Siły Kosmiczne planują przetarg, w którym wymagane będzie między innymi opóźnienie pomiędzy terminalem a stacją naziemną poniżej 50 ms oraz opóźnienie propagacji pomiędzy terminalem a satelitą poniżej 15 ms.

SpaceX rozmawia także obecnie z rządem Wielkiej Brytanii, aby potencjalnie otrzymać finansowanie z wartego 5 miliardów funtów programu infrastrukturalnego związanego z dostępem do Internetu, zwanego Project Gigabit. Według doniesień brytyjski Sekretarz Kultury uważa, że Starlink jest jedną z najlepszych opcji, jeśli chodzi o uruchomienie usługi dostępu do Internetu w trudno dostępnych regionach kraju.

Programy księżycowe NASA

Wizualizacja przedstawiająca towarowy statek kosmiczny SpaceX Hero, dawniej Dragon XL (Źródło: NASA)W marcu 2020 roku ogłoszono, że SpaceX zostanie pierwszym komercyjnym dostawcą towarów na budowaną przez NASA stację Gateway na orbicie Księżyca. W drugiej połowie marca bieżącego roku NASA opublikowała nowe rendery przedstawiające pojazd Dragon XL, który ma być wykorzystywany przez SpaceX. Wygląda także na to, że otrzymał on nową nazwę – Hero. Loty towarowe mogą rozpocząć się najwcześniej w 2024 roku, zależnie od postępów w budowie stacji Gateway.

Wciąż oczekiwana jest decyzja w sprawie kontraktów na kolejną fazę projektowania i budowy załogowego lądownika księżycowego (ang. HLS – Human Landing System), który ma być wykorzystywany w ramach programu NASA Artemis. Agencja ma wybrać jeden lub dwa z trzech zespołów, które otrzymały wstępne kontrakty w kwietniu 2020 roku. Decyzja według obecnych planów ma zapaść do końca kwietnia, lecz może opóźnić się do początku maja. O kontrakty walczą Dynetics, SpaceX oraz zespół National Team złożony z firm Blue Origin, Lockheed Martin, Northrop Grumman i Draper. Początkowo wybór miał nastąpić w lutym, jednak wstępne kontrakty przedłużono o dwa miesiące, a decyzję opóźniono, aby dać pracownikom NASA więcej czasu na ocenę ofert.

Inne kontrakty

11 marca NASA opublikowała decyzję dotyczącą wyboru firmy, która ma wynieść na orbitę sześć satelitów typu cubesat w ramach misji TROPICS. Kontrakt przyznano firmie Astra. Wygląda jednak na to, że SpaceX zaoferowało lot na rakiecie Starship zamiast rakiety z rodziny Falcon.

Wniosek ten wynika z faktu, że NASA jako jedną ze słabości oferty wymieniła brak jasno udokumentowanych postępów w kierunku rozwiązania problemów z oceną środowiskową, co prowadzi do ryzyka opóźnień związanego z problemami z otrzymaniem licencji na start od Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA). Dodatkowo NASA twierdzi, że SpaceX w swojej pierwotnej ofercie nie uaktualniło zintegrowanego harmonogramu, co w oparciu o obecny status rakiety także prowadzi do ryzyka. Krytyka ta nie wydaje się pasować do obecnie wykorzystywanych przez firmę rakiet. Zaproponowana cena była „nieco wyższa” niż w przypadku firmy Astra, która w ramach kontraktu otrzyma prawie 8 milionów dolarów.

Kontrakt na badania dotyczące osłon termicznych

Pod koniec lutego poinformowano, że Laboratorium Badawcze Sił Powietrznych USA przyznało SpaceX warty 8,5 miliona dolarów kontrakt na zbadanie zaawansowanych materiałów i technik wytwarzania osłon termicznych, które mają chronić pojazdy hipersoniczne w czasie lotu. SpaceX stworzyło wcześniej zaawansowany system osłony termicznej dla kapsuły Dragon, a obecnie pracuje nad analogicznym systemem dla statku Starship.

Śledztwo w sprawie dyskryminacji przy zatrudnianiu

Departament Sprawiedliwości USA prowadzi obecnie śledztwo, które ma sprawdzić, czy SpaceX podczas procesu zatrudniania nie dyskryminuje pracowników, którzy nie są obywatelami USA. Skargę wniósł Fabian Hutter, uczestniczący w rekrutacji do SpaceX, który uważa, że nie został zatrudniony przez firmę, ponieważ nie jest on obywatelem USA.

Towarowy Dragon 2 w fabryce SpaceX w Hawthorne (Źródło: SpaceX)SpaceX złożyło do sądu skargę na nakaz z Departamentu Sprawiedliwości, według którego firma miała przekazać dokumenty związane z procesem zatrudniania. W treści skargi stwierdzono, że jest to idealny przykład nadmiernej interwencji ze strony rządu. Prawnicy firmy uważają, że wymagania stawiane przez Sekcję Praw Imigrantów i Pracowników (IER) są zbyt szerokie, biorąc pod uwagę oryginalną skargę. Twierdzą oni, że statut IER, przepisy na których opierają oni swoje działania, ani czwarta poprawka do konstytucji USA, nie dają IER uprawnień do tak szerokiego wglądu w dokumenty SpaceX bez poważnego uzasadnienia.

Po przesłuchaniu sędzia zdecydował, że SpaceX będzie musiało podporządkować się nakazowi, odrzucając stwierdzenie, że jest to nadmierna interwencja ze strony rządu. Orzekł on, iż IER wykazało, że nakaz jest właściwy i można go wyegzekwować w związku z przynajmniej jednym śledztwem prowadzonym w sprawie firmy. SpaceX ma czas na odwołanie się do 12 kwietnia.

Starship

Starship to załogowy statek kosmiczny i drugi stopień nowej rakiety w pełni wielokrotnego użytku, nad którą pracuje obecnie SpaceX. Wraz z pierwszym stopniem, nazywanym Super Heavy, rakieta, jako całość także nosząca nazwę Starship, ma umożliwić znaczące obniżenie kosztów dostępu do orbity okołoziemskiej oraz przeprowadzenie załogowych lotów na Marsa.

Prototyp Starship SN15 w budynku high bay (Źródło: BocaChicaGal dla NSF, NASASpaceFlight.com)W dniu 30 marca SpaceX przeprowadziło czwarty lot prototypu statku Starship na dużą wysokość w ośrodku w Boca Chica w Teksasie. Tym razem na wysokość 10 km wzniósł się Starship SN11, jednak lot zakończył się eksplozją tuż po uruchomieniu silników przed lądowaniem. Więcej na temat lotu oraz postępów w programie Starship przez większość marca można dowiedzieć się z artykułu opublikowanego po locie.

Pod koniec marca przystąpiono do ostatnich przygotowań do rozpoczęcia kampanii testowej kolejnego prototypu, Starship SN15, który według Elona Muska posiada setki usprawnień w porównaniu do poprzedników, jeśli chodzi o strukturę, awionikę, oprogramowanie i silniki. 31 marca połączono sekcję ładunku pojazdu z aerodynamicznym nosem. Na głównej sekcji prototypu zamontowano tylne skrzydła i trafiła ona do budynku high bay, gdzie odbędzie się finalny montaż. Dwa dni później przeniesiono tam także sekcję ładunku wraz z nosem. W najbliższych dniach prototyp powinien trafić na teren kompleksu startowego.

Na początku marca publicznie przedstawione zostały plany SpaceX dotyczące rozbudowy ośrodka w Boca Chica. Dokumenty zawierają między innymi szczegółowe mapy dotyczące planów dla należącego do SpaceX terenu. Docelowo mają tam znaleźć się dwie orbitalne platformy startowe, dwie suborbitalne platformy startowe, dwie platformy do lądowania oraz dwa stanowiska do testów strukturalnych dla Starshipa oraz boostera Super Heavy.

Plany dotyczące rozbudowy ośrodka w Boca Chica nałożone na zdjęcie lotnicze (Źródło: RGV Aerial Photography/Reddit)Plany te zostały opublikowane w ramach konsultacji społecznych prowadzonych przez Korpus Inżynieryjny Armii Stanów Zjednoczonych. Dodatkowo Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) prowadzi obecnie ocenę środowiskową.

Pojawiły się też informacje, że Elon Musk chce zgodnie z prawem stanowym inkorporować miasto w Hrabstwie Cameron, którego częścią stałby się ośrodek w Boca Chica, lecz obejmowałoby ono znacznie więcej terenu. Miasto miałoby nosić nazwę Starbase. Władze hrabstwa zostały już poinformowane o tych planach i ich przedstawiciele stwierdzili, że podczas tego procesu SpaceX będzie musiało stosować się do wszystkich przepisów prawa stanowego.

Informacje o polityce prywatności

SpaceX.com.pl szanuje dane osobowe Użytkowników i spełnia wymogi ich ochrony wynikające z powszechnie obowiązujących przepisów prawa, a w szczególności z Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE.

Informacje o użytkowniku zbierane podczas odwiedzin oraz dane osobowe podawane podczas kontaktu z autorami serwisu SpaceX.com.pl wykorzystywane są jedynie w celu umożliwienia poprawy jakości działania portalu, zrozumienia zachowań odwiedzających oraz komunikacji z użytkownikami, którzy na to wyrazili chęć. Dane zbierane o użytkownikach podczas ich odwiedzin zawierają takie informacje jak listę stron które otworzyli, szczegółowy czas spędzony na poszczególnych stronach i zachowanie w trakcie przeglądania. Aplikacja internetowa lub zewnętrzne usługi mogą tworzyć także na komputerze użytkownika pliki tekstowe, które służą rozpoznawaniu odwiedzajacego i dostarczaniu mu usług takich jak powiadomienia.

Administratorem zebranych danych są twórcy strony SpaceX.com.pl i wszystkie informacje są dostępne tylko i wyłącznie dla nich i ich zaufanych usługodawców. Dane te nie są w żaden sposób monetyzowane przez twórców serwisu. Wspomniani zaufani usługodawcy to: Google Analytics, Hotjar, Matomo, OVH.

Dalsze przeglądanie tej strony, scrollowanie jej, a w szczególności zamknięcie tego okna informacyjnego oznacza wyrażenie zgody na zbieranie, przetwarzanie i nieograniczone przechowywanie danych o użytkowniku przez twórców serwisu SpaceX.com.pl